Kategoria

Izera


lis 17 2022 Izera - koniec żartów!
Komentarze (0)
izera 

Dzisiaj (17.11.2022) w Elektrowni Powiśle w Warszawie odbyło się spotkanie z ekspertami Izery, na którym wreszcie padły odpowiedzi na pytania nurtujące już od jakiegoś czasu wszystkich zainteresowanych temetem polskiego auta elektrycznego. Wśród nich najważniejsze: kto będzie dostawcą platformy dla nowego samochodu?

Izera na chińskiej platformie

Ostatecznie dowiedzieliśmy się, że platformę do polskiego auta dostarczy chiński koncern Geely Holding (właściciel m. in. Volvo czy Smarta). Płyta podłogowa o oznaczeniu SEA, na której ma być zbudowana Izera, jest projektem stworzonym głównie z myślą o Volvo, ale cechuje ją duża uniwersalność i "konfigurowalność" pod modele różnych klas (jeżdzi na niej chociażby m. in. Smart #1).

Kolejne polskie auto z tylnym napędem

O ile ostatnim polskim samochodem tej klasy (segment C, czyli auta kompaktowe) był nieodżałowany Polonez, a polska myśl techniczna ma generalnie duże doświadczenie w produkcji aut tylnonapędowych, nawet idąc niezłomnie naprzeciw trendom (125p - do 1991r., 126p - do 2000r. ...), najnowszy rodzimy pojazd też będzie miał takie rozwiązanie... Teraz jednak na poważnie, napęd "na tył" wraca ostatnio do łask (wystarczy spojrzeć na Alfę Romeo), poza tym konstrukcja aut elektrycznych różni się znacząco od prawdziwych samochodów spalinowych (pod względem rozmieszczenia elementów układu napędowego), więc takie rozwiązanie wydaje się być jak najbardziej na miejscu.

Trzy wersje nadwoziowe

Pierwszym wariantem Izery ma być SUV (ok. 4,5 m długości), póżniej mają do niego dołączyć planowana już wcześniej wersja hatchback oraz nowa - kombi. Pod marką Izera ma zostać stworzona cała gama modelowa, samochody powinny spełniać najwyższe standardy bezpieczeństwa (5 gwiazdek Euro NCAP, najnowsze systemy wspomagające kierowcę), ponadto zostanie odświeżona nieco już "zakurzona" stylistyka polskich prototypów.

272 KM, szybkie ładowanie i jazda autonomiczna na poziomie 2

Według zapowiedzi EMP Izera ma być na prawdę "wypasiona": silniki mają osiągać moc 272 KM, co przy tylnym napędzie powinno dawać sporo przyjemności z jazdy, będą dwie wersje akumulatorów (o zasięgach 340-450 km), opcja szybkiego ładowania (150 kW, 30 minut do 80%) oraz system jazdy autonomicznej ADAS na poziomie 2 - powinna więc móc bez kompleksów konkurować z klasową czołówką.

Kiedy na drogach?

ElectroMobility Poland zapowiada ostatecznie przesunięcie rozpoczęcia produkcji seryjnej na 2025 rok, jednak już w 2024 na rynek ma trafić pierwsza, limitowana seria egzemplarzy Izery. Czekamy!

wrz 28 2022 Nowe fakty w sprawie Izery
Komentarze (0)
izera 

Izera

 

Wygląda na to, że choć EMP wciąż nie ogłosiło dostawcy platformy dla Izery, w projekcie coś jednak zaczyna się dziać - niedawno na teren działki przeznaczonej pod budowę polskiego "elektryka" wkroczyli geolodzy ze specjalnym sprzętem do badania gruntu. Mają oni za zadanie sprawdzenie terenu pod kątem sposobu posadowienia budynków przyszłej fabryki. 

Jeśli chodzi o samą działkę, w lipcu udało się ją przekazać miastu Jaworzno (wcześniej należała do Lasów Państwowych), natomiast 4 sierpnia została podpisana umowa, zgodnie z którą koncern EMP będzie mógł dysponować gruntem w pierwszym kwartale 2023 roku.

W świetle powyższych faktów, choć coś wreszcie zaczęło się dziać, to jednak podany wcześniej termin uruchomienia produkcji w 2024 roku wydaje się być absolutnie nierealnym... Cóż, miejmy jednak nadzieję, że pierwszy po wielu latach polski samochód zjedzie kiedyś z taśmy produkcyjnej.